Dzisiejsza Verbania jest dosyć młodym miastem, chociaż do Cesarstwa Rzymskiego zamieszkane tereny obecnego miasta przynależą od I wieku n.e. Miasto powstaje w 1939 roku jako połącznie dwóch miejscowości Intra i Pallanza. Obecnie liczy około 30 tys. mieszkańców. Miasto ładnie położne na opadającym do jeziora Maggiore (Lago Maggiore) stoku, otoczone okalającymi miasto zalesionymi wzgórzami.
Pallanza
Od naszego miejsca postojowego nie sposób nie trafić do starszej części miasta. Po prostu trzymasz się Viale Giuseppe Azari. Stare miasto jest typowe dla turystycznych miast położonych nad jeziorem Maggiore. Powitają cię wąskie uliczki, jeszcze bardziej zwężane przez ogródki restauracji.

Jedyną odmianą od bardziej popularnych miejsc, to oferta lokalnych sklepów. Są to jeszcze „normalne” sklepy z towarem zorientowanym na mieszkańca, a nie turystę. Nie wiem czym to jest spowodowane, położeniem Verbanii, czy też porą dnia, jesteśmy około dziewiątej rano, ale panują totalne pustki. Zaledwie kilka spacerujących osób w zasięgu wzroku. W porównaniu do przeciwległej Stresy z jednego z ostatnich wypadów totalne przeciwieństwo. Tam, trudno przemieszczać się w międzynarodowym tłumie. Tu spokój i cisza.

Brzegiem Lago Maggiore
Przejście przez starszą część miasta kończy się bulwarem rozciągającym się na brzegu Lago Maggiore. Pogoda nie jest najlepsza, przez co okoliczne wzgórza zasnute są chmurami i trochę ograniczają widoczność, ale znów znaleźliśmy się w ciekawym miejscu. Chyba pierwszy raz trafiliśmy na porę kwitnienia magnolii wielkokwiatowej. Pięknie wyglądają wyniosłe zimozielone drzewa z ogromnymi białymi kwiatami. Dolną partię nasadzeń stanowią natomiast pięknie wybarwione hortensje.


Zdjęcie. Jedna z wielu magnolii wielkokwiatowych na promenadzie w Verbanii. Obok piękne kwiaty wielkości głowy człowieka.
Centrum bulwaru stanowi przystań. Sprawdziliśmy oferty jakie oferuje przystań i muszę przyznać, ze jedna z ofert wzbudziła nasze zainteresowanie. Można mianowicie wykupić dzienną wycieczkę statkiem do Santa Caterina (Eremo di Santa Caterina del Sasso Ballaro) z możliwością zejścia na Isola Madre, Isola Superiore i Isola Bela. Koszt wycieczki 22,20 € dla osoby dorosłej i 11,90 dla dzieci w wieku 4-11 lat. Do tego należy jeszcze dodać 0,50€ podatku turystycznego za zejście na każdą z wysp.

W zasadzie na końcu bulwaru dla chętny zażycia kąpieli znajdzie się nawet plaża, co prawda malutka, ale jest.
Pogoda nas nie rozpieszcza. Z wiszących nisko chmur zaczyna popadywać. Co prawda jest ciepło, wręcz duszno, więc taki deszcz nie przeszkadza. W okolicach kościoła Św. Fabiana i Sebastiana (Chiesa dei Santi Fabiano e Sebastiano) zawracamy. Idziemy do kampera z wykorzystaniem szlaku turystycznego. Jednak jest to jakieś nieporozumienie. O ile przy głównej ulicy stoi cały drogowskaz ze strzałkami turystycznym, to w trakcie przejścia nie zauważamy żadnego znaku etapowego pomimo, że idziemy zgodnie z mapą. Tym razem naszym celem jest kościół parafialny Matki Bożej Polnej (Chiesa Parrocchiale della Madonna di Campagna – Pallanza). Kościół rzuca się w oczy swoją ośmiokątną bryłą i zachowaną wieżą prawdopodobnie z XI w.

Oratorio di S. Remigio
Po przejściu deszczu zaczynamy dalszą część zwiedzania Verbanii. Tym razem naszym celem jest pochodzący z XI w. kościół Oratorio di S. Remigio. Idziemy trochę nadkładając drogi wzdłuż brzegów Lago Maggiore. Po drodze sprawdzamy punkt obsługi kamperów (Area servizio camper), który urządzono przy przebiegającej przez miasto drodze SS34 (Corso Europa).

Po drodze mijamy ogród botaniczny powstały w wyniku przekształcenia ogrodu Villi Taranto. W kilku miejscach naszej trasy nawet udaje nam się zobaczyć jezioro w przerwach pomiędzy zabudową. Ta część miasta zabudowana jest gustownymi willami na samym brzegu jeziora, chociaż część z nich wydaje się zaniedbana i opuszczona. Z chęcią przytuliłoby się taką posesję.
Zawracamy w okolicach Villi Giulia, czyli na początku bulwaru, który zwiedzaliśmy wcześniej. Ogród willi stanowi teraz ogród miejski, a sama willa jest miejscem koncertów i wystaw.

Przez willową część miasta dochodzimy do oratorium. I tu znów rozczarowanie. Kościół jest zamknięty. Możemy obiekt obejrzeć tylko z zewnątrz. Tam sama sytuacja powtarza się z cerkwią San Luca Evangelista (Chiesa Ortodossa Romena San Luca Evangelista).


Od tego miejsca już niedaleko do naszego miejsca postojowego w Verbanii.
Podsumowanie
- Koszt postoju na Punto Sosta Camper w Verbanii – 12,00 €/doba.
- Trasa wycieczki Verbania bulwar – 4,3 km. Przewyższenie – 31 m.
- Trasa wycieczki Oratorio di S. Remigio – 5,9 km. Przewyższenie 64 m.

Wskazówki
- Na Punto Sosta Camper jest możliwość wyłącznie pobrania wody. Punkt do zrzutu znajduje się przy ulicy Corso Europa (SS34) naprzeciw stacji paliw ESSO. Niestety na drugi dzień naszego pobytu stacja była zamknięta (odgrodzona). Nie było żadnej informacji o przyczynach. Dzień wcześniej specjalnie sprawdziliśmy obiekt.
- Płatność za postój na Punto Sosta Camper realizowana przy pomocy parkometru z wykorzystaniem bilonu lub karty bankowej.