Wakacje 2023 – dzień 6 – Val Sinestra

Udajemy się na zwiedzanie okolicy. Naszym celem jest Val Sinestra (dolina Sinestra)

Pierwszym porannym autobusem jedziemy z Sur En do Sent. Przejazd bezpłatny w ramach Karty Gościa. W Sent możesz przesiąść się do autobusu jadącego bezpośrednio do hotelu Val Sinestra. My jednak udajemy się tam na własnych nogach zielonym szlakiem Via Engiadina.

Do hotelu Val Sinestra szlak łatwy do pokonania w większości biegnący warstwicą.

Val Sinestra

Droga biegnie południowym zalesionym zboczem doliny. Widok na dolinę jest trochę zasłonięty, ale w przerwach miedzy drzewami można podziwiać piękne widoki.

Szlak częściowo biegnie śladem szutrowej drogi. Tak więc nie należy się dziwić mijając się z autobusem lub innym środkiem lokomocji. Po drodze można podnieść swoją tężyznę fizyczną na jednym z wielu rozmieszczonych wzdłuż szlaku urządzeń treningowych wykonanych z miejscowych materiałów. Każde z urządzeń wyposażone jest w tablicę informacyjną z objaśnieniami możliwych do wykonania ćwiczeń.

Najniżej położonym punktem naszej trasy jest przejście przez most na rzece La Brancla przy parkingu pod hotelem Val Sinestra.

Od hotelu Val Sinestra szlak wznosi się, a my kierujemy się po znakach w kierunku miejscowości Vna. Trudno jest opisywać piękne widoki rozciągające się wokół.

Vna

Po drodze zaczyna padać deszcz. Na szczęście nie taki, który da się za bardzo we znaki. Zresztą jesteśmy przygotowani i na takie sytuacje. Zbliżamy się do miejscowości Vna.

Vna jest małą wsią położoną 1630 m.n.p.m na północnym zboczu doliny Val Sinestra. W miejscowości znajduje się restauracja, kościół i własne muzeum. Budynki ozdobione ornamentami wykonanymi specyficzną techniką wydrapywania farby, charakterystyczną dla regionu. Wiele budynków odrestaurowanych i przywróconych do użytkowania.

Ze wsi szlakiem Ramosch – Vna kierujemy się do miejscowości Ramosch. Po drodze dodatkową atrakcją są akurat dojrzewające dzikie czereśnie. Możecie sobie wyobrazić jakie były pyszne.

Burg Tschanuff

Ramosch podziwiamy z góry i skrajem miejscowości kierujemy się w stronę ruin burg Tschanuff. Ruiny otwarte dla zwiedzających bez przewodnika i opłat. Cały obiekt do naszej dyspozycji. Nikogo więcej nie było.

Po zwiedzaniu ruin zamku ścieżkami prowadzącymi przez łąki na rzeką Inn wracamy do kempingu.

Podsumowanie

Trasa wycieczki: 14,5 km. Wznios 357 m/ spadek 684 m.

Wakacje 2023 – dzień 5 – Sur En

Przejeżdżamy z Austrii do Szwajcarii. Naszym celem jest kamping Sur En koło Scuol.

Przejazd z Ehrwald do Sur En koło Scuol w Szwajcarii. Odległość ok. 100 km. Koszt winiety austriackiej 44 zł.

Trasa przejazdu bardzo „atrakcyjna” dla kierowcy. Ostre zakręty, jazda w sznureczku, spieszący się motocykliści nie pozwalają na dekoncentrację i podziwianie widoków.

Właściwie nie zauważamy, kiedy przejeżdżamy szwajcarską granicę. Po drodze zaliczamy trochę opóźnienia na licznych mijankach robót drogowych. Trzeba jednak i takie sytuacje przewidzieć w swoich planach.

Zjeżdżamy z drogi 27 i …. Przecież ja tędy nie zjadę! Czeka nas klimatyczny zjazd z dwoma agrafkami i wymijaniem się z jadącymi z przeciwka samochodami. Jadę trochę z duszą na ramieniu, ponieważ mój GPS twierdzi, że nośność mostu przede mną jest 3,3 t, a ja mam pewnie prawie 3,5 t!

Na miejscu okazuje się, że wprowadzono błędne dane do mapy. Nośność mostu jest 16 t, a wysokość pojazdu ograniczona do 3,3 m. W każdym razie most można również podziwiać. Jest niespotykaną u nas konstrukcją z drewna z zadaszeniem.

Camping Sur En

Zatrzymujemy się na Campingu Sur En. Widać, że kemping jest niedawno otwarty. Blok sanitarny jeszcze pachnie świeżością. Wyznaczono przy nim miejsce do obsługi kampera. Nie ustrzeżono się jednak usterek, jak wybicie wody ze wszystkich toalet, na szczęście pustych.

Środkiem kempingu biegnie droga, którą przejeżdża autobus komunikacji publicznej. Przystanek znajduje się praktycznie w centrum kempingu.

Jeśli przyjedziesz w trakcie sjesty znajdź sobie miejsce i rozbij się. Zameldujesz się po otwarciu recepcji. Możesz również skorzystać z ustawionego przy recepcji automatu do meldowania się. My stajemy na brzegu rzeki Inn. Najbliższych sąsiadów mamy w odległości 50 m z jednej i drugiej strony.

Żeby wykorzystać trochę czasu robimy rozpoznanie kempingu i krótki spacer do miejscowości Crusch położonej powyżej kempingu przy drodze 27. Tam sprawdzamy rozkład jazdy autobusów i ustalamy plan na dzień następny.